Himalaya Purifying Neem Mask | Oczyszczająca maseczka z miodlą indyjską |

Cześć :)

Dziś chciałabym Wam opowiedzieć kilka słów o pewnej maseczce, dzięki której moja tłusta i trądzikowa skóra twarzy staje się oczyszczona i rozjaśniona. Obecnie jest to jedna z moich ulubionych maseczek i myślę, że nie szybko znajdę produkt o tak dobrym działaniu :) 

 Oczyszczająca maseczka Himalaya z miodlą indyjską   

do cery normalnej i tłustej

Skład 

Aqua, Kaolin, Melia Azadirachta Leaf Extract, Propylene Glycol, Betonite, Fuller's Earth, Curcuma Longa Root Extract, Fragrance, Sodium Methylparaben, Imidazolidinyl Urea, DMDM Hydantoin, Xantan Gum, Sodium Propylparaben, Citric Acid, Disodium EDTA, Sodium Lauryl Sulfate


Producent mówi

Maseczka Himalaya z miodlą indyjską o działaniu antybakteryjnym oczyszcza skórę twarzy oraz zapobiega powstawaniu wyprysków i zaskórników. Maseczka oczyszcza pory, ujędrnia skórę, reguluje wydzielanie sebum i przywraca skórze naturalny blask.

Miodla indyjska oraz kurkuma o właściwościach antybakteryjnych zawarte w składzie pomagają w walce z trądzikiem. W składzie znajduje się również ziemia fulerska, która wygładza skórę i daje delikatne uczucie chłodu.

Producent zaleca stosować maseczkę 2 razy w tygodniu. Maskę należy nanieść na skórę twarzy i pozostawić na 5-10 minut. Zmyć letnia wodą.

Opakowanie 
Opakowanie to biała tubka z zielonymi akcentami o pojemności 75 ml. Maseczka Himalaya posiada zamknięcie na klik. Jest to wygodne rozwiązanie, choć otwór czasami zapycha się przez znajdujące się w nim zaschnięte pozostałości maseczki.

Konsystencja i zapach

Konsystencja maseczki z miodlą indyjską jest trochę jak błoto. Maseczka jest dość wodnista, ale nie spływa i dobrze rozprowadza się na twarzy. Jednak ma tendencję do rozwarstwiania się i oddzielania się wody, która widoczna jest przy wyciskaniu produktu z tubki. Zatem, aby woda znów połączyła się z maseczką, należy przed każdym użyciem porządnie wstrząsnąć tubką. Konsystencja maseczki Himalaya nie jest gładka, posiada ona w sobie grudki i czuć w niej małe drobinki, jakby piasek (proszek). Zapach maseczki Himalaya to zapach ziół i błota. Nie jest mocno perfumowany. Mi osobiście taki zapach się podoba.

Działanie

Maseczkę Himalaya z miodlą indyjską nakładam na twarz około 1-2 razy w tygodniu. Po nałożeniu czuć na twarzy delikatny i przyjemny chłód. Maseczka dość mocno zastyga (zasycha) na twarzy, zmienia nieco kolor na jaśniejszy i tworzy tzw. "skorupkę". Ze zmywaniem maseczki nie ma zbyt dużego problemu, ciepła woda i koliste ruchy wystarczą do zmycia produktu. 

Po użyciu maseczki skóra twarzy jest oczyszczona i zmatowiona. Maseczka rozjaśnia zmiany trądzikowe i wyrównuje koloryt cery. Skóra staje się gładka i miękka. Pory są troszkę mniej widoczne. Dłuższe, regularne stosowanie maseczki rzeczywiście nieco zmniejsza wydzielanie sebum, a wypryski pojawiają się rzadziej. 

Minusem maseczki jest jednak trochę zbyt mocne zastyganie jej na twarzy. Powoduje to uczucie ściągnięcia, które jest mało komfortowe. Mimo wszystko plusy maseczki zdecydowanie przewyższają minusy.

Myślę, że maseczka Himalaya jest naprawdę godna uwagi. Wspaniale sprawdzi u osób posiadających cerę tłustą, problematyczną, trądzikową, które oczekują efektu oczyszczenia i rozjaśnienia zmian trądzikowych. Ja jestem bardzo zadowolona z działania maseczki i z wielką ochotą włączę ją do obowiązkowych pozycji w pielęgnacji mojej cery :)

Wydajność

Dobra. Maska dobrze się rozprowadza, więc wystarczy niewielka ilość produktu, aby dokładnie pokryć całą twarz.

Cena i dostępność 

Maseczka Himalaya jest dostępna m.in na doz i stacjonarnie w niektórych aptekach. Kosztuje około 12 zł/ 75 ml.

Moja ocena

5.5/6

Czy kupię ponownie?

 Tak

Maseczka oczyszczająca Himalaya z miodlą indyjską to obecnie jeden z ulubionych produktów do pielęgnacji twarzy. Lubię ją nakładać na twarz, w dniach kiedy moja cera jest zmęczona i zanieczyszczona. Po zmyciu moja twarz jest rozjaśniona, zmiany trądzikowe mniej widoczne, a cera bardziej promienna i gładka :)

Znacie maseczkę Himalaya z miodlą indyjską?

 Jak się u Was sprawdziła?

Pozdrawiam