Cześć :) Dziś post o mojej ulubionej, podkładowej odżywce do paznokci, którą używam regularnie pod lakier kolorowy. Nail Te...

Cześć :) Dziś przyszła pora na recenzję kolejnego Kallosa . Maski Kallos zna chyba każda włosomaniaczka i albo je kocha albo nienawidzi...

Hej! Od czasu do czasu lubię moim włosom zafundować pielęgnację niczym z salonu fryzjerskiego ze sporą dawką substancji wygładzających...

Hej! Nowy rok, nowa ja i nowe kosmetyki :) W ostatnim czasie nie szaleję zbytnio z zakupem nowych kosmetyków do twarzy, ani wło...

Hej :) Dziś piszę do Was o szamponie marki Organic Shop, który kupiłam przypadkiem podczas zakupów w Tesco. Wzięłam z półki ten...

Hej :) Na początku listopada kupiłam w Biedronce maść końską rozgrzewającą Herbamedicus . Postanowiłam stosować ją na skórę głowy...

Hej :) Z marką Biovax spotkałam się na początku mojego włosomanictwa. Zawsze były to maski do włosów, które swoją drogą bardzo dob...

Hej :) Od jakiegoś czasu chętnie testuję drogeryjne i profesjonalne szampony do włosów, których skład nie jest najbardziej natur...

Cześć :) Dziś przychodzę do Was z recenzją kremu do twarzy, który używam już od ponad dwóch miesięcy. Krem ten zawiera w sobie śluz śli...

Hej :) Półtora roku temu mogliście przeczytać na moim blogu posty o stosowaniu maści końskiej jako wcierki na porost włosów . Wówcz...