Cześć wszystkim :)
Postanowiłam napisać dzisiejszego posta, ponieważ muszę się Wam pochwalić moimi ostatnimi zakupami.
Kilka dni temu zdecydowałam, że rozjaśnię sobie końcówki włosów :)
Padło na rozjaśniacz z Joanny, bo ostatnio kiedy go używałam otrzymałam bardzo ładny, naturalny efekt rozjaśnienia. Końcówki były po nim lekko wysuszone, ale wystarczyła bardziej intensywna pielęgnacja olejami, aby włosy wróciły do stanu sprzed rozjaśniania.
Rozjaśniacz znalazłam w niskiej cenie na allegro, bo niecałe 5,50 zł. Przesyłka wychodziła drożej niż sam rozjaśniacz, dlatego sprawdziłam, co sprzedawca ma jeszcze do zaoferowania. Z wielu produktów kosmetycznych i akcesoriów, nie tylko do włosów, wybrałam kilka przedmiotów, które chciałam już dawno kupić :)
Rozjaśniacz znalazłam w niskiej cenie na allegro, bo niecałe 5,50 zł. Przesyłka wychodziła drożej niż sam rozjaśniacz, dlatego sprawdziłam, co sprzedawca ma jeszcze do zaoferowania. Z wielu produktów kosmetycznych i akcesoriów, nie tylko do włosów, wybrałam kilka przedmiotów, które chciałam już dawno kupić :)
Zamówiłam trzy produkty do włosów: rozjaśniacz w sprayu Joanna Reflex Blond, ampułki przeciw wypadaniu włosów Placenta Activ i maska Marion regenerująca do włosów blond.
Ampułki Placenta Activ postanowiłam kupić, ponieważ ostatnio moje włosy wypadają dość mocno i po kolei próbuje różnych wcierek, suplementów. Póki co, po żadnej wcierce nie zauważyłam zmniejszonego wypadania włosów. Owszem baby hair są, ale wypadanie nie zostało zahamowane.
Z nadzieją patrzę na ampułki Placenta Activ, być może one mi pomogą. Ampułki kosztowały 25,60 zł, w opakowaniu znajduje się 12 szklanych buteleczek płynu.
Z nadzieją patrzę na ampułki Placenta Activ, być może one mi pomogą. Ampułki kosztowały 25,60 zł, w opakowaniu znajduje się 12 szklanych buteleczek płynu.
Maska Marion to regenerująca maska odżywiająca kolor włosów farbowanych w odcieniach blondu z ekstraktem z lnu i limonki. Miałam już maski Marion do włosów brązowych i czerwonych i byłam z nich zadowolona. Brązowa maska podkreśliła mi ładnie kolor moich włosów, a czerwona nadała delikatnego czerwonawego połysku. Obie dobrze nawilżały i regenerowały włosy, więc postanowiłam przetestować również wersję do włosów blond. Prawdopodobnie użyję jej dopiero, gdy rozjaśnię końcówki rozjaśniaczem z Joanny.
Zamówiłam również kilka produktów i akcesoriów do pielęgnacji i malowania paznokci. Moje paznokcie ostatnimi czasy bardzo ładnie rosną i są dość mocne, ale to chyba dlatego, że nie maluję ich codziennie. Brakuje mi jednak koloru na paznokciach, więc postanowiłam zadbać o nie i stosować utwardzacz pod lakier. Myślę, że to pozwoli mi cieszyć się mocnymi, ale pomalowanymi paznokciami.
W paczce znalazła się odżywka - utwardzacz Nail Tek, za niecałe 14 zł którą planuję stosować na płytkę paznokcia pod lakier kolorowy.
Natomiast zamówione akcesoria to 10 sztuk drewnianych patyczków do manicure z drzewa pomarańczy za 1,15 zł oraz wycinacz do skórek z kopytkiem za 2 złote.
Kolejną rzeczą, która zamówiłam jest pędzel do pudru. W sklepie internetowym, w którym składałam zamówienie są nawet pędzle Hakuro, ale ja zdecydowałam się na coś tańszego i myślę, że przyzwoitej jakości. Zamówiłam pędzel do pudru firmy Girls Best Friend 1562 za 14,99 zł. Dziś go wypróbowałam do pudru Synergen. Muszę przyznać, że pędzel jest naprawdę mięciutki i delikatny. Ładnie rozprowadza puder. Z ciekawości nałożyłam nim także odrobinę bronzera i myślę, że wygląda to dobrze :)
To by było na tyle.
Zabieram się do testowania moich nowości :)
Napiszcie czy miałyście jakieś z tych produktów i jak się u Was spisały?
Pozdrawiam
Fajne zakupy :)
OdpowiedzUsuń