poniedziałek, 18 maja 2015

Wibo Extreme Nails nr 181


Cześć dziewczyny! 


Malowanie paznokci było dla mnie kiedyś niemal codziennym rytuałem, lecz ostatnio nieco się to  zmieniło. Nie wiem czy to ze względu na moją rozdwajającą się płytkę paznokci czy na chwilowy brak czasu, ale w ostatnich tygodniach na moich paznokciach nie gości żaden lakier. Pamiętam jednak, że gdy malowałam paznokcie regularnie, zaczęły się one mocniej rozdwajać i stały się bardziej podatne na łamanie i zginanie. 

Jednak od dziś planuję znów rozpocząć moją przygodę z pomalowanymi paznokciami, ale równocześnie mam zamiar nie stosować ich na samą płytkę paznokcia. Będę nakładać lakier po uprzednim posmarowaniu paznokci odżywką lub utwardzaczem (napisze o nich w kolejnych postach).


Zatem, mam dzisiaj przyjemność przedstawić Wam moją opinię na temat lakieru do paznokci

 

Wibo Extreme Nails numer 181



Lakier do paznokci Wibo 181


Jest to przepiękny kolor w odcieniu różowym, choć jest to tzw. brudny róż. Kolor jest delikatny, nienachalny, idealny do podkreślenia paznokci, kiedy nie chcemy, aby miały one zbyt intensywny kolor. Stonowany róż nada się wspaniale do pracy czy na co dzień


Lakier do paznokci Wibo Extreme Nails nr 181


Opakowanie i zapach
Lakier znajduje się w szklanej kwadratowej buteleczce o prostym designie. Pędzelek jest dość cienki, tzn nie tak gruby jak przy niektórych lakierach (wiecie o co chodzi ;p). Zapach jest typowy dla standardowego lakieru do paznokci, lecz mi to nie przeszkadza.

Konsystencja
Konsystencja nie jest zbyt rzadka, ani za gęsta. Bardzo łatwa do rozprowadzenia i nadająca się do ewentualnych poprawek, raczej bez efektu smug.

Moja opinia
Lakier bardzo przypadł mi do gustu. Trzeba również w tym miejscu wspomnieć, że zakochałam się bez pamięci w jego kolorze brudnego różu. Bardzo ładnie wygląda na paznokciach, tak delikatnie i wyjątkowo. Malowanie paznokci lakierem Wibo Extreme Nails to dla mnie przyjemność.

Lakier nie smuży się, maluje równo i ma dobrą pigmentację. Jeśli chodzi o ilość warstw koniecznych do nałożenia, aby uzyskać wymarzony efekt, to uważam, że dwie cienkie warstwy w zupełności wystarczają, aby móc cieszyć się pięknie wyglądającymi paznokciami. 

Na zdjęciach poniżej widać właśnie moje paznokcie pomalowane dwoma cienkimi warstwami lakieru o numerze 181. Jeśli chodzi o czas zasychania, to nie zauważyłam ani zbyt wolnego , ani szybkiego zasychania. Ot takie normalne.


Lakier do paznokci Wibo Extreme Nails nr 181


Trwałość 
Trwałość tego lakieru pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie używając top coatu, lakier utrzymuje się na moich paznokciach mniej więcej 4-6 dni. Dla mnie to nie lada wyczyn, gdyż zwykle lakier bardzo szybko na moich paznokciach się uszkadza, odpryskuje lub odgniata się. 

Cena i dostępność
Ja mój lakier kupiłam w Rossmanie za 5.99 zł/ 8,5 ml. Znajdziecie go w każdej szafie Wibo, także w innych drogeriach. 

Wydajność 
Bardzo dobra. Maluję nim dość często paznokcie i zużyłam może 1/4 opakowania. Mam go już około pół roku i jeszcze nie zgęstniał.

Moja ocena
6/6




Polecam wszystkim wypróbowanie lakierów Wibo. 
Mnie zauroczyły :)



Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Lubię takie kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Potwierdzam, świetny kolor i długo utrzymuje się na paznokciach, za tę cenę rewelacja

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...