Esencja Andrea - co to jest ?
Esencja Andrea to płyn/esencja, dzięki której można uzyskać przyspieszony porost włosów nawet do 5 cm na miesiąc! Między innymi takie informacje znajdują się w wyszukiwarkach Google.
- Czy esencja Andrea rzeczywiście przyspiesza porost włosów?
- Jakie są skutki uboczne stosowania Andrei?
- Czy jest to bezpieczna metoda?
Dziś, na podstawie własnych doświadczeń postaram się odpowiedzieć na powyższe pytania.
Skład
Zacznijmy od składu esencji Andrea. Na opakowaniu znajdziemy skład esencji w języku chińskim, więc raczej nie jestem w stanie przetłumaczyć Wam, co dokładnie napisał producent. Natomiast na aukcji Aliexpress sprzedawca pisze, że w składzie esencji znajduje się między innymi: żeń-szeń, imbir, ekstrakt z pestek winogron, Polygonum (Rdest) oraz "inne naturalne składniki".
Producent mówi
Producent zaleca stosowanie esencji w przypadku kiedy nasze włosy rosną powoli, są zniszczone i brak im elastyczności. Żeń-szeń i imbir mają za zadanie pobudzić włosy do wzrostu, natomiast polygonum (rdest) ma przyciemnić kolor włosów.
Jak stosować esencję Andrea?
Producent zaleca dodanie 3 ml esencji do 100 ml szamponu. Przygotowaną mieszanką zależy umyć skórę głowy wykonując przy tym delikatny masaż skalpu, a następnie spłukać ciepłą wodą.
Opakowanie i zapach
Esencja Andrea znajduje się w małej, zakręcanej buteleczce (20 ml) z ciemnego szkła. Przy wylocie butelki znajduje się plastikowy dozownik z rurką, dzięki któremu możemy dozować esencję co do kropli.
Zapach esencji jest prawie niewyczuwalny, choć delikatnie czuć imbir.
Konsystencja
Płynna ciecz o jasnożółtym zabarwieniu.
Mój sposób na Andreę
Producent zaleca stosowanie esencji w przypadku kiedy nasze włosy rosną powoli, są zniszczone i brak im elastyczności. Żeń-szeń i imbir mają za zadanie pobudzić włosy do wzrostu, natomiast polygonum (rdest) ma przyciemnić kolor włosów.
Jak stosować esencję Andrea?
Producent zaleca dodanie 3 ml esencji do 100 ml szamponu. Przygotowaną mieszanką zależy umyć skórę głowy wykonując przy tym delikatny masaż skalpu, a następnie spłukać ciepłą wodą.
Opakowanie i zapach
Esencja Andrea znajduje się w małej, zakręcanej buteleczce (20 ml) z ciemnego szkła. Przy wylocie butelki znajduje się plastikowy dozownik z rurką, dzięki któremu możemy dozować esencję co do kropli.
Zapach esencji jest prawie niewyczuwalny, choć delikatnie czuć imbir.
Konsystencja
Płynna ciecz o jasnożółtym zabarwieniu.
Mój sposób na Andreę
Pewnie nie pamiętacie, ale w poprzednim poście zapowiadającym rozpoczęcie testu esencji Andrea pisałam, że do testu przystąpiłam razem z moim chłopakiem, który również postanowił zapuścić włosy. Esencję Andrea stosowaliśmy przy każdym myciu włosów, przez 1 miesiąc, dodając kilka kropli esencji do porcji szamponu. Taką mieszankę nakładaliśmy na skórę głowy, wykonując delikatny masaż i pozostawialiśmy na około 3 minuty. Po tym czasie spłukiwaliśmy wszystko ciepłą wodą. Ja zazwyczaj przed myciem nakładałam na długość włosów również odżywkę, aby uniknąć przesuszenia włosów na długości.
Efekty:
Po 1 miesiącu stosowania esencji Andrea mój przyrost włosów wyniósł 2 cmEfekty:
U mojego chłopaka przyrost również wyniósł około 1,5-2 cm.
Skutki uboczne
Przyznam szczerze, że nieco obawiałam się skutków ubocznych stosowania produktu niewiadomego pochodzenia i z niejasnym składem. Najbardziej obawiałam się, że moje włosy zaczną wypadać w większej ilości niż dotychczas. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca.
Warto jednak wspomnieć, że podczas trzymania mieszanki szamponu i esencji na głowie można było odczuć delikatne mrowienie skóry głowy, lecz nie było to nieprzyjemne uczucie.
Natomiast jedynym, negatywnym skutkiem ubocznym jaki zaobserwowałam u siebie było pojawienie się delikatnego łupieżu.
Skutkiem ubocznym jest również nowa załoga baby hair, która pojawiła się przy linii czoła :) Jest to z pewnością zasługa esencji Andrea, ponieważ nie stosowałam w tym czasie żadnych, innych specyfików, które mogłyby przyczynić się do zaistniałej sytuacji.
Komu polecam?
Odważnym.
Pojawia się wiele kontrowersji na temat stosowania esencji Andrea jako środek na przyspieszenie porostu włosów. Ja postanowiłam wypróbować esencję, ale nie polecam jej każdej osobie, której zależy na przyspieszonym poroście i nowych baby hair. Myślę, że osoby posiadające wrażliwą skórę głowy nie powinny stosować esencji Andrea. Mimo wszystko, uważam jednak, że każdy powinien sam podjąć decyzję czy chce stosować produkt nie do końca sprawdzony pod kątem bezpieczeństwa. Ja postanowiłam wypróbować działanie esencji Andrea na własnej skórze (głowy ;p) i nie żałuję tej decyzji, ponieważ nie doświadczyłam żadnych skutków ubocznych w postaci swędzenia, pieczenia skóry czy wzmożonego wypadania włosów.
Pojawia się wiele kontrowersji na temat stosowania esencji Andrea jako środek na przyspieszenie porostu włosów. Ja postanowiłam wypróbować esencję, ale nie polecam jej każdej osobie, której zależy na przyspieszonym poroście i nowych baby hair. Myślę, że osoby posiadające wrażliwą skórę głowy nie powinny stosować esencji Andrea. Mimo wszystko, uważam jednak, że każdy powinien sam podjąć decyzję czy chce stosować produkt nie do końca sprawdzony pod kątem bezpieczeństwa. Ja postanowiłam wypróbować działanie esencji Andrea na własnej skórze (głowy ;p) i nie żałuję tej decyzji, ponieważ nie doświadczyłam żadnych skutków ubocznych w postaci swędzenia, pieczenia skóry czy wzmożonego wypadania włosów.
Gdzie i za ile kupić esencję Andrea?
Esencję można zamówić na stronach np. Aliexpress czy Ebay. Swoją buteleczkę zamawiałam na Aliexpress za około 6 zł za sztukę, jednak trzeba uważać na podróbki.
Wydajność
Buteleczka esencji o pojemności 20 ml wystarcza na około 1 miesiąc przy stosowaniu jej podczas każdego mycia włosów.
Czy kupię ponownie?
Tak
Pozdrawiam
Esencję można zamówić na stronach np. Aliexpress czy Ebay. Swoją buteleczkę zamawiałam na Aliexpress za około 6 zł za sztukę, jednak trzeba uważać na podróbki.
Wydajność
Buteleczka esencji o pojemności 20 ml wystarcza na około 1 miesiąc przy stosowaniu jej podczas każdego mycia włosów.
Czy kupię ponownie?
Tak
Miałyście już okazję wypróbować esencję Andrea?
Jakie efekty za pomocą Andrei udało się Wam osiągnąć?
Pozdrawiam
szczerze powiem ci że nie słyszałam o niej.. ale teraz testuje naturalny olejek z nacomi który ma bogaty skład i ma działać dobroczynnie na włosy jestem ciekawa jak się spisze :) jak skończę przetestuje Andreę :)
OdpowiedzUsuńTrafnie określiłaś komu można polecić tę wcierkę. Ja osobiście jej nie testowałam,bo mam dziwne przeczucie,że skutki uboczne spotkają właśnie mnie. Mimo,że przyrost jest zachwycający. :)
OdpowiedzUsuńczytałam o niej sporo, daje nawet ładne efekty, ale sama jakoś nie jestem do niej do końca przekonana :)
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tego produktu, ale bardzo mnie zaintrygował :D moim zdaniem efekt jest świetny jak na miesiąc stosowania :) obserwuję!
OdpowiedzUsuńU mnie włosy naturalnie rosną 2 cm na miesiąc :) Wolałabym coś na ich zagęszczenie :P
OdpowiedzUsuńno to jak widać po tej esencji dostaniesz wysyp baby hair , więc się zagęszcza :D
Usuń