Dziś szybki i przyjemny post o 3 kosmetycznych ULUBIEŃCACH MIESIĄCA MAJA.
W maju najmocniej zachwyciły mnie dwa kosmetyki do makijażu i jeden do pielęgnacji twarzy. Maj nie obfitował u mnie w kosmetyczne eksperymenty. Przyznaję, że trochę się rozleniwiłam w tej kwestii.
Moi ulubieńcy miesiąca to produkty, które kupiłam lub dostałam dość niedawno. Nie używam ich przez długi czas, ale już teraz mogę stwierdzić, że są to produkty godne uwagi i bardzo dobrej jakości. Za każdym razem, gdy ich używam zaskakują mnie na nowo i cieszę się niezmiernie, że mogę posiadać je w swojej kolekcji.
Przejdźmy zatem do rankingu ULUBIEŃCY MIESIĄCA - TOP 3 KOSMETYKI
Oto oni. A teraz zapraszam na ranking ulubieńców :)
1 Miejsce Top 3 Kosmetyki
Najciekawszym produktem, w którego posiadaniu jestem od nieco ponad miesiąca jest przepiękna paletka cieni do powiek Zoeva Naturally Yours.
Była to wygrana w rozdaniu (100 zł na zakupy w sklepie MintiShop). Jestem bardzo, ale to bardzo szczęśliwa, że miałam możliwość kupna paletki Zoeva, tym bardziej, że paletka to zestaw 10 cieni do powiek o wspaniałych kolorach, pigmentacji i jakości. Kolory w paletce to w przewadze brązy i beże - idealne do wykonywania wielu, niezbyt skomplikowanych, ale stylowo wyglądających makijaży.
Przygodę z makijażem oczu cieniami do powiek, ich nakładaniem, łączeniem i blendowaniem dopiero zaczynam, więc nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. Mając natomiast porównanie do innych, drogeryjnych cieni do powiek, muszę przyznać, ze paletka Zoeva bije je na głowę. Cienie wspaniale się rozcierają, bardzo ładnie wyglądają na powiece, nie obsypują się i są trwałe. Wykonałam nimi już kilka makijaży dziennych i wieczorowych. Pokusiłam się również o wykonanie na swoich powiekach makijażu , w którym wybrałam się na wesele znajomych. Cienie wyglądały elegancko i nie zbledły, ani nie obsypały się przez całą noc.
Z czystym sumieniem polecam :)
Cena paletki to około 90 zł.
2 Miejsce Top 3 Kosmetyki
Zieloną glinkę stosuję jako maseczkę na twarz. Po zmyciu skóra twarzy jest miękka, gładka, napięta, oczyszczona i delikatnie rozjaśniona. Zielona glinka to bardzo dobry produkt dla mojej problematycznej cery. Pomaga mi w walce z niedoskonałościami i lekko wyrównuje koloryt skóry.
Uwielbiam efekt miękkiej skóry jaki pozostawia po sobie zielona glinka :)
Cena: 7,50 zł/100g
3 Miejsce Top 3 Kosmetyki
Trzecim kosmetykiem, który zachwycił mnie w maju jest matowa pomadka w kredce Golden Rose Matte Crayon Lipstick.
Pomadka w kredce Golden Rose Crayon to cudowna, matowa pomadka dostępna w 21 odcieniach. Osobiście posiadam odcień nr 10 - brudny róż oraz odcień nr 14 czyli odcień pomiędzy brązem a pomarańczem. Obie pomadki są miękkie, kremowe i dobrze się rozprowadzają.
Najmocniej zachwyciła mnie pomadka Golden Rose nr 10 i właśnie ten produkt staje się moim ulubieńcem miesiąca. Pomadka ma ładny odcień przygaszonego, brudnego różu, który jest idealny na co dzień. Pomadka długo utrzymuje się na ustach i nie podkreśla skórek.
Bardzo ją polubiłam i używałam jej namiętnie przez cały maj :)
Myślę, że pokuszę się również o wypróbowanie innych odcieni pomadek Golden Rose Matte Crayon.
Cena: 11,90 zł.
Znacie te kosmetyki? Jak się u Was spisują?
Pozdrawiam
Podoba mi się ta paletka :)
OdpowiedzUsuńTakże bardzo lubię glinki do twarzy, ale tej konkretnej nie znam.
Mam paletkę i ją uwielbiam :) genialna pigmentacja, paletka warta swojej ceny :)
OdpowiedzUsuńPomadkę od GR mam i uwielbiam, i to chyba nawet ten sam kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam paletki Zoeva :) Tej akurat nie mam ale może kiedyś :) Glinki również lubię, a te szminki z GR to jedne z moich ulubionych :) widzę, że mamy gusta podobne :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalam tych produktow,ale musze sobie w koncu kupic jakas pomadke w kredce z gr :)
OdpowiedzUsuńPomadki Golden Rose w kredce są naprawdę dobrej jakości :) Na pewno znajdziesz jakiś kolor dla siebie. Ja dziś kupiłam z tej serii pomadkę w kolorze czerwonym i jest chyba jeszcze piękniejsza niż różowa :)
UsuńPomadki w kredce z Golden Rose są świetne ;)
OdpowiedzUsuńNic nie znam, ale kolory z paletki są w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę paletę Zoevy, jest cudowna! Pomadkę GR również namiętnie używam na codzień, mam ten sam kolorek :))
OdpowiedzUsuńAktualnie testuję białą glinkę z Natur Planet, ale nie powala :( Tę konturówkę również lubię :)
OdpowiedzUsuńZieloną glinkę uwielbiam jest idealna do mojej mieszanej cery :)
OdpowiedzUsuńFajni ulubieńcy, jeszcze nie miałam paletki zoeva ale na pewno jest świetna :-) Szminke muszę wypróbować :-) Pozdrawiam i obserwuje :-)
OdpowiedzUsuńFajni ulubieńcy, jeszcze nie miałam paletki zoeva ale na pewno jest świetna :-) Szminke muszę wypróbować :-) Pozdrawiam i obserwuje :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę pomadkę Golden Rose, ale paletki Zoeva jeszcze chyba długo nie będę miała ze względu na cenę. No, chyba że sobie zażyczę u męża na jakąś okazję :P
OdpowiedzUsuńZ pomadką w kredce zgadzam się w 100% :)
OdpowiedzUsuńJeny kuszą tymi pomadkami GR z każdej strony! :D niech no ja tylko dorwę stoisko z tą marką :D
OdpowiedzUsuń