Hej :)
Dziś przygotowałam dla Was recenzję maski Biovax, z którą polubiłam się dopiero, gdy maseczka zaczęła się kończyć. Mając zniszczone i przesuszone rozjaśnianiem końcówki postanowiłam wypróbować maskę do włosów, która nawilży i zregeneruje moje włosy.
Wybór padł na maskę L'biotica Biovax Glamour Caviar - Złote Algi i Kawior.
Czy maska rzeczywiście okazała się hitem i zregenerowała moje włosy?
L'biotica wypuściła maski i
szampony Biovax w pięciu wersjach z serii Glamour: Caviar, Gold, Pearl,
Diamon i Orichid. Obecnie na rynku dostępna jest także nowość z serii
Biovax Glamour, mianowicie wysławiane pod niebiosa olejki w kremie,
czyli tzw. Oleokremy. Dziś jednak nadeszła pora na recenzję maski:
L' biotica Biovax Glamour Caviar "Kawior i Złote Algi"
Intensywnie regenerująca maseczka do włosów
Skład
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Ceteareth-20, Quaternium-87, Cetrimonium Chloride, Caviar Extract (ekstrakt z kawioru), Laminaria Ochroleuca Extract (ekstrakt ze złotych alg), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej ze słodkich migdałów), Betain (betaina), Lawsonia Inermis Leaf Extract (ekstrakt z Lawsonii Bezbronnej - henna), Caprylic/Capric Triglyceride, Sorbitan Stearate, Synthetic Wax, Polysorbate 60, Parfum, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Mica, C.I. 77499, C.I. 77891, C.I. 77491, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.
Producent mówi
Maska Biovax Caviar to intensywnie regenerująca maseczka do wszystkich rodzajów włosów. Maska zasobna jest w składniki odżywcze, które intensywnie nawilżą i odżywią włosy. Dodatkowo włosy będą chronione przed fotostarzeniem i płowieniem koloru. Maska zapewni włosom także gładkość i blask.
- Ekstrakt z kawioru dzięki zawartości przeciwutleniaczy chroni włosy przed utratą koloru oraz zachowuje ich młodość. Witaminy i minerały zawarte w kawiorze nawilżają i rewitalizują włosy.
- Złote Algi dają włosom nawilżenie, wzmacniają je i chronią przed fotostarzeniem.
Opakowanie
Maskę Biovax Caviar otrzymujemy w czarnym, kartonowym pudełeczku ze złotymi napisami (niestety brak kartonika na zdjęciach). W kartoniku znajduje się czarne, plastikowe opakowanie, w którym jest maska. Opakowanie jest plastikowe, dość miękkie, a jego górna pokrywa jest szczelnie zaciskana. Wygląd opakowania bardzo mi się podoba. Jest minimalistyczny i elegancki poprzez prosty design utrzymany w kolorach czerni i złota.
Konsystencja i zapach
Konsystencja maski jest kremowa i gęsta. Maska jest koloru jasnożółtego z lekkim, brokatowym połyskiem i czarnymi drobinkami, które rozpuszczają się po nałożeniu maski na włosy.
Zapach maski Biovax Glamour Caviar jest intensywny, lekko kadzidlany i mocno perfumowany. Zapach bardzo długo utrzymuje się na włosach, nawet do następnego mycia.
Działanie (moja opinia)
Maskę Biovax z kawiorem i złotymi algami kupiłam zachęcona promocją w Rossmannie. Maski Biovax z serii Glamour bardzo mnie kusiły i nie czytając opinii, w ręce wpadła mi wersja Caviar. Największym zaskoczeniem było malutkie pudełeczko, naprawdę maleńkie. Mając wówczas długie, przesuszone włosy nakładałam sporą ilość maski, która znikała w ekspresowym tempie. Na suchych i zniszczonych włosach maska Caviar nie dawała praktycznie żadnych, zauważalnych efektów, poza pięknym, długo utrzymującym się zapachem. Maska wtedy puszyła moje włosy. Stwierdziłam, że to bubel i rzuciłam maskę w kąt.
Po drastycznym cięciu włosów, kiedy moje włosy były już w pełni zdrowe i nierozjaśniane, postanowiłam dać masce Biovax Caviar drugą szansę i jak się okazało, była to bardzo dobra decyzja. Na zdrowych włosach maska sprawdziła się zadziwiająco dobrze. Po użyciu włosy były wygładzone, sprężyste, mięsiste i elastyczne. Zauważyłam także obiecany blask, choć był on raczej subtelny. Maska dawała pozytywne efekty, jednak nie odnotowałam długotrwałego nawilżenia i zregenerowania włosów.
Myślę, że maska Biovax Glamour Caviar najlepiej sprawdzi się na włosach nierozjaśnianych i zdrowych. Wtedy rzeczywiście włosy po użyciu maski będą miękkie, błyszczące i nawilżone :)
Wydajność
Maska Biovax Caviar ma pojemność zaledwie 125 ml. Początkowo nakładałam jej na włosy więcej (ponieważ miałam długie włosy), więc ilość maski szybko się zmniejszała. Mimo wszystko uważam, że wydajność jest trochę zbyt niska, ponieważ maski jest naprawdę niewiele w opakowaniu.
Cena i dostępność
Maski L'biotica z serii Glamour można spotkać w drogeriach kosmetycznych. Cena regularna maski to 17,99 zł/ 125 ml. Ja swoją maskę Biovax Caviar kupiłam w Rossmannie w promocji za 9,99 zł.
Moja ocena
4/6
Czy kupię ponownie?
Raczej nie.
Maska jak na swoją pojemność jest droga i szczerze mówiąc nie daje efektu "wow". Rzeczywiście wygładza włosy i ładnie pachnie, ale myślę, że cena regularna jest zdecydowanie zbyt wysoka.
Miałyście maskę do włosów L'biotica Biovax Caviar?
Którą maskę z serii Glamour lubicie najbardziej?
Pozdrawiam
Maski od nich nigdy nie miałam, ale całkiem dobrze sprawdzają się u mnie te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją wczoraj kupować w naturze ale jakoś zrezygnowałam...Bo stwierdziłam że najpierw poczytam wpisy a tu proszę.. w sumie chyba dobrze zrobiłam, za taką cenę oczekiwania byłyby wyższe.
OdpowiedzUsuńNie znam tej maski. W promocji opłaca się kupić :)
OdpowiedzUsuńu mnie średnio się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńMiałam maskę z aloesem z Biowax i bardzo lubiłam. Mam ochotę wypróbować tę, o której piszesz :-)
OdpowiedzUsuńMiałam wersję z perłami i faktycznie na końcówki nie działała dobrze ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tobie również życzę Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku :)
OdpowiedzUsuńPo ostatnim kaviorowym kallosie teraz już obawiam sie tych masek z caviorem ;/ Nigdy nie miałam tak sztywnych i niesfornych wlosów.
OdpowiedzUsuńOj jak ja dawno już masek nie używałam. Po porodzie kupię sobie chyba z kilka sztuk. Twojej nie znam.
OdpowiedzUsuńMam zamiar kupić maskę Biovax ale podejrzewam że skuszę się na jakąś inną :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś odżywkę do rzęs z tej firmy i sprawdzała się u mnie. Co do stosowania masek zgadzam sie, że najlepiej działają na podciętych włosach. Nie ma co ukrywać, że jak włosy są MOCNO zniszczone to nic ich nie naprawi. Fajna recenzja:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńNie jestem przekonana do masek Biovax. Nie dają u mnie dobrych efektów, więc sięgam raczej po Kallosy :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maski, ale posiadam oleokrem i jestem bardzo zadowolona więc może i po nią kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCzyli nie dla moich włosów :-)
OdpowiedzUsuńDawno już nie używałam masek z tej firmy. Szkoda, że ta działa tylko na włosach zdrowych :(
OdpowiedzUsuńO, spodziewałam się jakichś lepszych efektów po tym kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńMiałęm ale bez szału
OdpowiedzUsuńpięknie pachną, duże ekonomiczne opakowanie, ALE ALE ALE u mnie obciążało włosy :( a szkoda, bo ten zapach . . . <3
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to opakowanie jest maleńkie ;)
Usuńuuu, z kawiorem- brzmi luksusowo:D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z tą marką, cena faktycznie spora w porównaniu do pojemności
OdpowiedzUsuńto u mnie pewnie też się nie sprawdzi :P stoi mi na szafce i czeka na otwarcie ;)
OdpowiedzUsuńlubie ich maski
OdpowiedzUsuńW promocji zawsze warto kupować kosmetyki na wypróbowanie ;) Ja stosuję maseczkę z pyłem diamentowym i rzeczywiście na zdrowych włosach efekty są super.
OdpowiedzUsuńJa lubię maski biovaxa, firma ma zawsze dobre składy (nie podrażniają, bez SLS i parabenów). Moim zdaniem caviour pachnie cudnie, ja już zużyłam dobre 3 opakowania. Ten zapach utrzymujący się na włosach jest boski, pachnie jak perfumki ^^
OdpowiedzUsuńMi bardzo pasują Oleokremy, a ta maska nie dawała u mnie efektów :(
OdpowiedzUsuń