Hej :)
Świąteczna bieganina dobiegła już końca. Uroczyste świętowanie mamy już za sobą i ochoczo przygotowujemy się na Nowy Rok. Dziś, jeszcze nieco refleksyjnie powrócę do Świąt Bożego Narodzenia, a mianowicie do tematu prezentów.
Prezenty, które sprawiam najbliższym niemal zawsze mają postać rzeczy, przedmiotów, które są użyteczne i ładne jednocześnie. Natomiast prezenty, które otrzymuję bardzo często mają postać gotówki, którą obdarowują mnie moi rodzice i dziadkowie. Każdy prezent jest dla mnie ogromną radością, ale jak wiadomo jestem osoba lubiącą również nowości kosmetyczne :) W kwestii kosmetyków jestem jednak dość wymagająca i tak naprawdę ciekawe kosmetyki czy perfumy podarowuje mi mój tata, który dla swoich 3 kobiet (mamy i córek) zawsze znajdzie dobry jakościowo perfum czy kosmetyk w zagranicznym Douglasie. Mój ukochany chłopak natomiast również miewa wspaniałe pomysły na prezenty dla mnie, ale jednak nie chce on kupować kosmetyków, bez konsultacji ze mną.
Wracając do tematu.
Dziś chciałam Wam pokazać dwa świąteczne podarunki, kosmetyczne perełki, które otrzymałam w okresie świątecznym.
Pierwszym i całkowicie niespodziewanym prezentem jest zestaw kosmetyków L'oreal Red Carpet.
Cały zestaw jest utrzymany w kolorze czerwieni, którą uwielbiam. Do zestawu dołączona jest piękna, stylowa kosmetyczka, idealna do przechowywania kosmetyków w torebce. W zestawie znajduje się: mała kosmetyczka, tusz do rzęs False Lash Superstar, pomadka Color Riche w odcieniu czerwieni oraz stylowy, czerwony lakier do paznokci.
Prezent okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ po pierwsze - uwielbiam czerwień, zarówno na ustach jak i na paznokciach. Po drugie, kończy mi się obecny tusz do rzęs, a po trzecie naprawdę lubię produkty L'Oreal i często zaskakują mnie naprawdę dobrą jakością.
Cały zestaw jest utrzymany w kolorze czerwieni, którą uwielbiam. Do zestawu dołączona jest piękna, stylowa kosmetyczka, idealna do przechowywania kosmetyków w torebce. W zestawie znajduje się: mała kosmetyczka, tusz do rzęs False Lash Superstar, pomadka Color Riche w odcieniu czerwieni oraz stylowy, czerwony lakier do paznokci.
Prezent okazał się strzałem w dziesiątkę, ponieważ po pierwsze - uwielbiam czerwień, zarówno na ustach jak i na paznokciach. Po drugie, kończy mi się obecny tusz do rzęs, a po trzecie naprawdę lubię produkty L'Oreal i często zaskakują mnie naprawdę dobrą jakością.
Tusz False Lash Superstar posiada dwie końcówki: 1 krok to pogrubiająca baza, a 2 krok to super wydłużająca baza nawierzchniowa.
Pomadka Color Riche znajduje się w eleganckim, złotym opakowaniu i naprawdę wygląda bogato ;p
Natomiast lakier do paznokci ma bardzo ładne, spore opakowanie i przepiękny kolor głębokiej czerwieni.
Myślę, że taki zestaw podstawowych kosmetyków, utrzymanych w jednej kolorystyce ucieszyłby każdą kobietę, a już w szczególności kobietę, która lubi testować nowe produkty. Jest to bardzo dobry pomysł na prezent. Zestaw, z tego co się dowiedziałam został zakupiony w duńskim Douglasie i podejrzewam, że niestety nie będzie on do kupienia w Polsce.
Mimo wszystko chciałam podzielić się z Wami moją radością z prezentu, który myślę, że jest kosmetyczną ciekawostką i nowością.
Drugim kosmetycznym prezentem, jaki otrzymałam, co prawda chwilę po Świętach ( ponieważ upominek czekał na mnie na poczcie podczas Świąt) jest piękna paletka cieni do powiek Makeup Revolution Salted Caramel.
Jestem wielką szczęściarą, gdyż paletkę udało mi się wygrać w rozdaniu na blogu Świat Kosmetykoholiczki. Spośród wszystkich czekoladowych paletek wybrałam właśnie Salted Caramel, ponieważ przeglądając swatche taki zestaw kolorystyczny najbardziej przypadł mi do gustu. Uwielbiam odcienie brązu i złota na powiekach zatem paletka okazała się idealna dla mnie :)
Paletka posiada 16 pięknych cieni do powiek Jest sporo matów, które chyba lubię najbardziej. Jest także satyna i cienie z drobinkami. Dokładny opis paletki, ze swatchami i moją opinia na jej temat pojawi się pewnie w kolejnych miesiącach, w których będę ją intensywnie eksploatować, ponieważ uważam, że jest idealna do wykonywania zarówno dziennych jak i wieczorowych makijaży :)
Paletka posiada 16 pięknych cieni do powiek Jest sporo matów, które chyba lubię najbardziej. Jest także satyna i cienie z drobinkami. Dokładny opis paletki, ze swatchami i moją opinia na jej temat pojawi się pewnie w kolejnych miesiącach, w których będę ją intensywnie eksploatować, ponieważ uważam, że jest idealna do wykonywania zarówno dziennych jak i wieczorowych makijaży :)
Dajcie znać czy spodobały Wam się moje kosmetyczne prezenty i co o nich myślicie :)
Jakie kosmetyczne prezenty najbardziej lubicie?
To już ostatni post w starym roku, więc żegnam się z Wami i zapraszam do mnie na bloga w Nowym 2017 Roku :)
Wszystkim Wam życzę hucznego Sylwestra i szampańskiej zabawy, a w nadchodzącym Nowym Roku dużo radości, miłości, spełnienia marzeń, zadowolenia z siebie, rozwijania swoich pasji i wszystkiego co najlepsze :) Do zobaczenia!
Pozdrawiam
Ja czaje sie na czarna czekoladę ale to już w przyszłym roku ;D
OdpowiedzUsuńŚwietna paletka!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich prezentów ;)
OdpowiedzUsuńTen zestaw z L'oreal bardzo mi się podoba, wiesz może gdzie można takie dostać? Tak wiem, że to był prezent i nie wypada tak pytać, ale na prawdę skradł moje serducho!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
Ten zestaw został kupiony w Douglasie, ale za granicą Polski. Nie wiem czy u nas taki się dostanie.
UsuńBardzo fajne prezenty kochana. Ten zestaw. L'Oreal prezentuje się naprawdę elegancko. Szczęśliwego Nowego Roku 😊
OdpowiedzUsuńTa paletka jest świetna. Ja w te święta też wzbogaciłam się o kilka kosmetyków. :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor pomadki no i paletka wspaniała, idealny dla mnie zestaw kolorków ;)
OdpowiedzUsuńFajne są te paletki :)
OdpowiedzUsuńZ czekoladki będziesz zadowolona mam w wersji białej ale znajoma ma tą co ty i też sobie chwali :)
OdpowiedzUsuńZestaw z L'oreal świetny :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta paletka :)
OdpowiedzUsuńPrzygarnęłabym tę paletkę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się zestaw z Loreala - świetny prezent.
OdpowiedzUsuńŁadna jest ta kosmetyczka L'Oreal, a czekoladkę również posiadam ;)
OdpowiedzUsuńZestaw Loreal bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńNie lubię cieni MUR, ich jakość pozostawia wiele do życzenia, a za ich cenę można kupić, np lepiej napigmentowane cienie Sleek :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw od L'Oreal - oj, tuliłabym :D
Świetne prezenty :-)
OdpowiedzUsuńśliczna paleta, ja bardzo rzadko maluję oczy
OdpowiedzUsuńBardzo fajne produkty!
OdpowiedzUsuńNa moim blogu trwa właśnie konkurs , aż 6 osób wygrywa! Zapraszam! melodylaniella.blogspot.com
same cudności ;D
OdpowiedzUsuńSame dobroci :) Czekoladową paletkę też mam ale białą ;)
OdpowiedzUsuńten tusz mam w planach zakupowych
OdpowiedzUsuń